Quantcast
Channel: Szczęściem jest być Kobietą.
Viewing all articles
Browse latest Browse all 139

Pani Magister!

$
0
0
Co prawda tytuł magistra mam już od ponad tygodnia, ale dopiero dziś, kiedy mam czas i emocje już trochę opadły, postanowiłam napisać coś o tym na blogu. Po wyjściu z uczelni, wstawiłam oczywiście zdjęcie na Instagram, a o poście na blogu całkowicie zapomniałam - przepraszam, dziś to nadrabiam! Jesteście ciekawi, o czym pisałam pracę, jak długo ją pisałam, jakie miałam perypetie po drodze i najważniejsze, jak mi poszło? Jeśli na pytania odpowiedziałaś - TAK, zapraszam do czytania. :)



Może na samym początku wspomnę coś o pracy, dostawałam od Was pytania odnośnie tego, o czym piszę pracę, powiem więc tyle - o przedsiębiorczości wśród uczniów ponadgimnazjalnych szkół zawodowych. Jak temat, który wybrał dla mnie promotor wydawał się wyjątkowo łatwy, tak pisanie poszczególnych rozdziałów było już mniej przyjemne, szczególnie jeden rozdział spędzał mi sen z powiek, nie mogłam się zebrać za pisanie go, poza tym na ten temat nie mogłam znaleźć aktualnych książek, bazowałam tylko na raportach znalezionych w Internecie. Dodatkowo, rozdział o którym wspominam, był trzecim rozdziałem pracy, więc nie wyobraźcie sobie, jak czekałam, aby mieć go wreszcie za sobą.

Oczywiście pisanie pracy nie było tak piękne, jak mogłoby się wydawać, zdarzały się też perypetie, np. w ciągu jednego dnia napisałam mniej więcej połowę rozdziału, następnego dnia dopisałam brakującą część, plik zapisałam i wyłączyłam komputer. Kiedy znów chciałam otworzyć plik, okazało się, że straciłam część pracy, tą, którą dopisałam drugiego dnia.. Wyobraźcie sobie moją minę i złość, jaką czułam. Przeszukałam komputer, włączałam wszystkie pliki i tej części pracy nie znalazłam, nawet dzwoniłam do informatyka, który powiedział, że niestety tego nie odzyskam. Plik zapisywałam, kilkanaście razy, no nic, tą część pracy musiałam dopisać, na szczęście mniej więcej pamiętałam, co pisałam i z jakich książek, więc skończyłam rozdział w 3 godziny.

Wreszcie uporałam się z pracą, napisanie jej ociągałam przez jakieś 3 miesiące, a koniec końców, gdyby nie przerwy, to napisałabym ją w ok. tydzień. Ten, kto napisał pracę licencjacką, inżynierską czy magisterską - na pewno mnie zrozumie. :) Praca liczyła bodajże 92 strony. Wreszcie nastał dzień, kiedy praca została zaakceptowana i zaniosłam ją do druku oraz oprawy - cudowne uczucie!!

27 czerwca miałam w Warszawie tą nieszczęsną obronę, stres oczywiście nie odpuszczał. Na obronę weszłam ostatnia... Większość już dawno była w domach, a ja czekałam i czekałam.. Co dziwne, na obronie licencjatu weszłam pierwsza a tu musiałam tak długo czekać. Kiedy wreszcie weszłam do sali, zadano mi kilka pytań i wyszłam z piątką! Ale byłam z siebie dumna. :) Napisałam pracę sama, sama się nauczyłam do obrony i zdałam! To na prawdę wspaniałe uczucie osiągać swoje cele, które postawiłam sobie już dawno, od zawsze chciałam skończyć studia i skończyłam, tak, jak sobie to wymarzyłam. Za kilkanaście dni będę żoną i zamknę pewien rozdział w swoim życiu i zacznę nowy, kiedy będę myśleć o własnej rodzinie. 

Powiem Wam jeszcze, że niesamowicie dumni są ze mnie moi rodzice, wzruszyli się, kiedy zadzwoniłam do nich po wyjściu z obrony, cały czas mi powtarzają, że cieszą się, że dążę do swoich celów, że chciałam skończyć studia. Nawet dostałam od nich prezent, który też bardzo mnie zaskoczył. :)


Dodam na koniec, że post nie ma na celu chwalenia się. Dostałam od Was na Instagramie i na Facebooku tak wiele gratulacji i życzeń powodzenia, że postanowiłam dla tych osób napisać coś więcej o tym, jak wszystko wyglądało i jak mi poszło. :)

Na dniach pojawi się sporo postów ze ślubnej serii, chcę się z nimi wyrobić do ślubu, a jeszcze trochę pomysłów na nie mam. :)

Miłej niedzieli.

                                               ___________________________________________________________________
             
                                                            Zapraszam na FACEBOOK BLOGLOVIN | INSTAGRAM ALLEGRO



Viewing all articles
Browse latest Browse all 139

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra