Długo zastanawiałam się nad tym, w jakich butach chcę pójść do ślubu. Na pewno nie byłyby to sandałki, ani buty z odkrytymi palcami czy na wysokiej szpilce, chciałam buty na niższym obcasie, koniecznie z paskami, bo bez nich każde mi spadały i najlepiej, jeśli byłyby zakryte. Początkowo buty miały być w białym kolorze, jednak kilka osób namówiło mnie na kolor. Szukałam idealnych butów w wielu sklepach, zarówno obuwniczych jak i w salonach z sukniami ślubnymi, przeważały buty białe, a jeśli były w kolorze, to żaden mi nie odpowiadał. Swoje idealne buty zamówiłam wreszcie przez internet.
W salonach z sukniami ślubnymi ceny butów nie były odpowiednie do ich jakości.. Buty, które przymierzałam, nie były zbyt wygodne, do tego kosztowały ponad 150 zł i były ze skóry ekologicznej. W innym salonie mogłam kupić skórzane buty za bodajże 240 zł, w wybranym przeze mnie kolorze z dostępnych we wzorniku, ale miały krój taki typowo ślubny (zakryte palce i zakryta pięta, pasek na kostce), przez co nie mogłabym ich później nosić. Po wielu poszukiwaniach zajrzałam wreszcie na poleconą mi przez kilka osób stronę internetową: białebuty.com.pl. Na tej stronie możemy stworzyć swoje buty od podstaw, dostosowane do wymiarów naszej stopy, samodzielnie wybramy wzór obcasa, czubków butów, kolor, krój, elementy ozdobne a także materiał. Buty, które zamówiłam, są wykonane ze skóry naturalnej, posiadają obcas 5 cm i kosztowały z przesyłką 214 zł, czekałam na ich wykonanie miesiąc. Kolor na jaki się zdecydowałam to pudrowy róż, przez co po ślubie będę mogła jeszcze je wykorzystać. Mam nadzieję, że jeszcze małe marzenie o białych butach na niewielkim obcasie spełnię i kupię jakieś niedrogie na zmianę, bo balerinki w tym kolorze już mam, kosztowały całe 30 zł.
Jak wyglądały Wasze ślubne buty, lub w jakich chciałybyście iść?
Post nie jest w żadnym stopniu sponsorowany, buty kupiłam za swoje pieniądze. :)
___________________________________________________________________